koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!
zmodyfikowano  13 lat temu  »  

Dzikoń i jego digifucki

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 380 wyświetleń od 18 listopada 2008
  • od: 9 stycznia 2009, piątek
    do: 9 lutego 2009, poniedziałek

wystawa fotografii

O projekcie: W fotografii cyfrowej, wszystko można przewidzieć, jeżeli nie, to zawsze można powtorzyć. digifucki to radosne igraszki z przypadkiem, w ktorych nie ma miejsca na powtarzalność i nudę.

Nakreślam ramy, ustalam reguły, a potem spuszczam ze smyczy przypadek, żeby wypełnił te reguły treścią. Co wy na to?

Zjednej strony zasady są jasne i obraz ma pewne cechy ktore możemy przewidzieć. Z drugiej strony rezultat zaskakuje, bo oto mamy coś czego się w zasadzie nie spodziewaliśmy. Przewidziane i nieprzewidziane w jednym, to właśnie typowy digifuck.

O autorze Rocznik '79, Fizyk z wykształcenia, fotograf z wewnętrznej potrzeby. Jak wieść niesie, nie ukończył żadnej szkoły fotograficznej. Sam autor nie dementuje. Poza tym krążą słuchy, że kroczy sobie przez tę fotografię jakąś własną dziwną scieżką. Tego autor też nie dementuje. http://www.dzikon.blogspot.com/

autor:
zmodyfikowano  13 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ