ZBIORY HENRYKA TOMASZEWSKIEGO

Większość szopek pochodzi z XVIII i XIX wieku, część z XX wieku. Liczba szopek powstających na Śląsku jest zdumiewająca. Wiele kościołów w specjalnych pomieszczeniach przechowywało wspaniałe ruchome szopki, o skokplkowanych mechganizmaxch i rozbudowanej scenrterii. Szopki, które prezentowane sa na wystawie przeznaczone były dla indywiduwalncynb nabywców, nie mają elementów ruchomych. Ich wygląd natomiasty często nawiązuje do widoków dolnoslsakich miesjcowości, we które zręcznei wbudowano sceny ilustrujące wydarzenia związane z Bożym Nmarodzeniem.

Nawet nie wiem, jak dużo mam zabawek!(...) Kiedyś chyba rozbiję namiot na wrocławskim Rynku, bo już nie będę miał gdzie się podziać z moimi zbiorami. Pisał o swych zbiorach Henryk Tomaszewski. Być może źródła jego późniejszej fascynacji teatrem wywodzą się z dziecięcych zabaw, które tak opisuje: Robiłem teatrzyki dla innych dzieci. Pisałem naiwne teksty. Wycinałem tekturowe postaci. To, kim się stałem, ma źródło w tamtych zabawach. (rok 2000). Dla dziecka nie istnieją zabawki martwe. Dziecko ożywia je własna fantazją. Zabawa i kultura zawsze tworzyły jedność. Jestem przekonany, że kultura wywodzi się z zabawy. Goethe, kolekcjoner, miał słuszność, twierdząc, że dla zbieraczy ich pasja jest rodzajem bardzo osobistej oazy. To taki bardzo prywatny zakamarek, azyl.