Japonia w sześć dni

Dariusz Pawłowski

_Największa przygoda mojego życia, wyprawa do Kraju Kwitnącej Wiśni odbyła się w listopadzie, 2003 roku. Moje wyobrażenia o Japonii zderzyły się z, rzeczywistością. Canon, Fuji, Samuraje czy Toyota to symbole - realne ale jakże syntetyczne. Sześć dni spędzone na uważnym przyglądaniu się absolutnie niezwykłej kulturze, ultranowoczesnej technologii,i wspaniałej, fascynującej historii wyryło w mej pamięci wieczny podziw, szacunek dla przejawiającej siĘ w każdej dziedzinie życia - perfekcji. Japończycy. Skromni, uśmiechnięci i diabelnie zdolni. Oni się nie chwalą. Najszybsza na świecie winda, najdłuższe przęsło mostu, najdłuższy, podmorski tunel, najszybsze koleje osobowe, można by mnożyć przykłady. Dla Japończyków to wszystko to codzienność. Wspaniała przyroda i wielka historia tkwiąca w niezliczonych zabytkach - to niedościgniony wzór jak dbać o dziedzictwo minionych pokoleń. Będąc w Japonii kilka zaledwie dni starałem się przy użyciu aparatu uwiecznić choć fragment rzeczywistości Kraju Kwitnącej Wiśni. Wystawa jest wyborem z natury rzeczy subiektywnym, mam nadzieję że na zdjęciach widać jaka jest Japonia. Zapraszam do oglądania i lektury komentarzy pod zdjęciami. _

Darek Pawłowski

www.darekpawlowski.com