Wovoka to muzyczny hołd złożony zapomnianym kulturom transowym. Nazwę zaczerpnął od imienia indiańskiego mistyka i twórcy „Ghost Dance”. Wierząc w jeden korzeń łączący całą zaangażowaną muzykę, zespół zwraca się do kultur pierwotnych z pytaniem o muzykę współczesną, poszukuje łącznika pomiędzy typowym składem rock’n’rollowym a praźródłem tej muzyki. Wynikiem tego jest stylistyczna mieszanka bluesa z muzyką indiańską, muzyka psychodeliczna z muzyką ludojadów z Papui Nowej Gwinei. Wovoka właśnie nagrała płytę z utworami gospel w swojej aranżacji, która ukaże się w czerwcu tego roku pod tytułem "Trees Against The Sky".

[Grupa] gra kompozycje odwołujące się do tradycyjnego bluesa i indiańskich pieśni. Eksponują one transowy charakter, określony przez gęsty, barwny i melodyjny rytm, psychodeliczne frazy klawiszy i precyzyjną, ale natchnioną grę gitary. W rękach trójki instrumentalistów te utwory nieustannie wibrują i wciągają hipnotyzującą siłą, a śpiew Mewy Chabiery nadaje im gorzkiego, melancholijno-bojowego wymiaru. Mewa śpiewa najlepiej, gdy śpiewa głośno i mocno, jej niski, silny głos robi potężne wrażenie, to wyjątkowa w Polsce ekspresja. [PopUp Music]

Skład: Mewa Chabiera – wokal, Raphael Rogiński – gitara, Paweł Szpura – perkusja, Ola Rzepka – organy.

Bilety w cenie 20 zł do nabycia w Piwnicy Kany.

posłuchaj: wovoka "keep your lamp trimmed and burning"

posłuchaj: wovoka "john the revelator"