dzień 4

Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie (Polska)
Bela Pinter

„Krolowa ciast"
reżyseria: Katarzyna Kalwat

godz. 16.00

Scena Margines, ul. Pstrowskiego 23

czas: 60 min., bilet normalny: 32 zł, ulgowy: 16 zł

Powinno być miło i sympatycznie - w gronie najbliższych trwają przygotowania do imienin małej Eryki. Jednak Stefan Kosar - jej tatuś i oficer policji w jednej osobie, z rodzinnego domu uczynił zakład karny, a siebie obsadził co najmniej w roli klawisza. „Podstawowa komorka społeczna" to podstawowa komorka więzienna, ktorą rządzi psychopata w kapciach i ojcowskiej masce. „Krolowa ciast" może wywoływać i śmiech, i ciężką depresję - zależy komu i jak układa się z jego własnym „starym". Pinter pokazuje rodzinne relacje przeżarte toksynami i przemocą, choć ani na moment nie opuszcza go poczucie humoru. Dla wszystkich, ktorych po przebudzeniu w rodzinnym domu dopada myśl brzęcząca niczym kajdanki: „Boże, znowu w Alcatraz!".

Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu (Polska)

wspołproducent: Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie

Sylwia Chutnik

„Aleksandra. Rzecz o Piłsudskim"

reżyseria: Marcin Liber

godz. 19.30

Scena w CEiIK-u, ul. Parkowa 1

czas: 90 min., bilet: 60 zł

Może już starczy tych Staś Bozowskich i Stefć Rudeckich, tych matek-Polek, siłaczek i trędowatych. Lepiej obejrzeć spektakl o Aleksandrze Szczerbińskiej - drugiej żonie Piłsudskiego i pierwszej rewolucjonistce Rzeczypospolitej. Sztuka Sylwii Chutnik to metaforyczny obraz kobiety żyjącej w cieniu Historii i pomijanej w dziejach zaszczytow i zasług. Piłsudski, zanim narod nie zaklnie go w pomnik, jest tutaj zauroczonym Aleksandrą chłoptasiem. Ona natomiast jawi się jako prawdziwa „rebel girl". Jej nieszczęście polega jednak na tym, że cokolwiek robi, natychmiast Ojczyzna bierze swoj haracz.

Dla wąsatych patriotow, do ktorych jeszcze nie dotarło, że prawdziwa Polska nosi sukienkę.

www.teatr.olsztyn.pl

www.demoludy.art.pl

bilety:

32 normalny, 16 ulgowy; 60 zł