koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KAMERALIŚCI WROCŁAWSCY - Świder & HerbertCO JEST GRANE - LISTOPAD 2025 - nr 375 - do pobraniaBWA Wrocław - spadekGAUDIUMPopiół i diament - spotkaniaDBP - miesiąc z 9 sztuką
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

Srebrni pradziadkowie. Wystawa fotografii (wernisaż)

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 12 386 wyświetleń od 2 stycznia 2019
  • 20 stycznia 2019, niedziela
    » 12:00

100-letni aparat i młodsze niemal o 90 lat dziecko. Cisza wolno obracających się mosiężnych mechanizmów i pełne chichotów komentarze: „przecież tu widać do góry nogami”. Ospałość drewna i niecierpliwość palców przyzwyczajonych do tabletu. Rezultatem tego połączenia są fotografie uczniów klas II–IV szkoły podstawowej, wykonane pod opieką artystyczną Andrzeja Górskiego, w ramach zajęć prowadzonych w Akademii Sukcesu Nasza Szkoła w Białymstoku. Gdy do fotografa wybierali się dziadkowie i pradziadkowie, nie myśleli o publikacji na Facebooku. Ich „medium społecznościowym” był album w twardych kartach, przewracanych podczas spotkań rodzinnych, a czasem brany do ręki kunsztownie oprawiony portret. Nie wszystkie zdjęcia się zachowały, a niektóre z twarzy pradziadków pozostają nadal nieznane. W ramach projektu „Srebrni pradziadkowie” uczniowie wcielali się w role swoich przodków. Dowiadywali się kim byli: żołnierzami, lekarzami, nauczycielami… docierali do rodzinnych anegdot. Uruchomione w ten sposób skojarzenia i wspomnienia posłużyły za kanwę do zrobienia zdjęć. By nadać fotografiom wygląd sprzed 100 lat korzystano z autentycznego aparatu, który pracował w cieszyńskim atelier. Współczesne twarze zostały utrwalone za pomocą receptury pochodzącej z lat 50. XIX wieku. Ostatni etap to uzyskanie cieniutkiej, srebrnej warstewki, przyklejonej do szkła, na której zapisano sfotografowaną twarz dziecka. Kiedyś przecież fotografię nazywano lustrem z pamięcią.

Pomysłodawca i realizator projektu: Andrzej Górski (www.wetcollodion.wordpress.com) Koordynatorka wystawy: Katarzyna Hryszko

zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ