Aukcja on line prac Nikifora Krynickiego i Edwarda Dwurnika, jest kolejnym projektem aukcyjnym, który przybliża polskim kolekcjonerom twórczość tych niezwykłych artystów. Nikifor Krynicki (właśc. Epifaniusz Drowniak) jest bez wątpienia jednym z najbardziej znanych na świecie malarzy nieprofesjonalnych. O pochodzeniu i życiu Nikifora wiadomo niewiele, jednak jego twórczość cieszy się stale rosnącą popularnością. Wychowany przez matkę, ograniczony przez wadę słuchu i wymowy, żyjący w samotności i ubóstwie, poprzez malarstwo nawiązywał kontakt ze światem zewnętrznym.

Jako pierwszy na twórczość artysty zwrócił uwagę ukraiński malarz Roman Turyna 1930 roku. Już w 1930 roku zorganizowano Nikiforowi wystawę we Lwowie, a w kolejnym roku jego prace pokazano na zbiorowej wystawie w Paryżu. Międzynarodową karierę Nikifora zapoczątkowała pierwsza indywidualna wystawa w kwietniu 1959 r. w galerii Diny Vieny w Paryżu. W Polsce rok przed śmiercią artysty odbyła się jego retrospektywna wystawa w warszawskiej Zachęcie. Prace Nikifora, tworzone ołówkiem, kredką, lub akwarelą i gwaszem, w niewielkim formacie, przedstawiają główniej pejzaże i fantazje architektoniczne, krajobrazy z okolic Krynicy oraz wizerunki świętych. Nikifor był wysoce płodnym twórcą, stworzył blisko 40 tysięcy dzieł.

Fascynację twórczością Nikifora z łatwością można dostrzec w pracach Edwarda Dwurnika, jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich malarzy współczesnych. W ciągu swojej wieloletniej kariery pozostawił po sobie ponad 8 tysięcy obrazów oraz aż trzy razy tyle rysunków i szkiców, które skrupulatnie opisywał i dokumentował. Od swojego mistrza Dwurnik przejął dosadny realizm i groteskowość, swoistą postawę antyestetyczną, pospieszną formę oraz samodzielnie interpretowany prymitywizm. Artysta mówił o Nikiforze „Był moim najważniejszym mistrzem, właściwie jedynym. (…) Do dzisiaj, ilekroć wychodzę w plener lub maluję akwarelką, mam przed oczami tamtą wystawę”. Wpływ Nikifora widać szczególnie w realizowanym od 1966 roku cyklu „Podróże autostopem”, w którym przedstawiał widoki polskich miast uchwycone z lotu ptaka, pozbawione linii horyzontu, gęsto wypełnione architekturą oraz postaciami.

Wystawę można zwiedzać w dniach 18-27 lipca. Znajdą na niej coś dla siebie zarówno kolekcjonerzy z dłuższym stażem, jak i początkujący amatorzy sztuki naiwnej, którzy będą mieli szansę zakupu prac artysty w „okazyjnych” cenach.

Więcej na www.desa.pl