koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Finały Mistrzostw Świata w graniu Chopina na fortepianieTEATR AVATARCO JEST GRANE - PAŹDZIERNIK 2025 - nr 374POKazujemy operę - X, XI 2025
zmodyfikowano  4 lata temu  »  

Premiera spektaklu w DK Kadr: "Pijcie ocet!"

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 12 576 wyświetleń od 8 czerwca 2021
  • 11 czerwca 2021, piątek
    » 19:00

wstęp wolny, rezerwacja miejsc online (ilość miejsc ograniczona) lub w DK KADR

Wyszedłem dzisiaj z klatki na podwórko i stanąłem jak wryty. Próbowałem zrobić krok w przód – bezskutecznie, w tył – to samo, w bok i drugi bok – nic i nic. Sąsiadka wchodząc do bloku z pięcioma kilogramami pomidorów w siatce powiedziała: “Dzień dobry!”. Ja nic nie odpowiedziałem. Kiedy tylko otwieram usta zaraz jakiś głos w głowie każe mi je zamknąć. Bo przecież z takich ust niewiele dobrego może się wydobyć. Ona stała i patrzyła na mnie. Ja milczałem. Ona stała i patrzyła. Ja stałem i milczałem. Ona stała i patrzyła nadal. Ja uciekłem z powrotem do mieszkania, potykając się o co drugi schodek. Oparłem się zdyszany o drzwi. Po co jej tyle pomidorów?

Zaczynał od wierszy, ale szybko przerzucił się na prozę. Był anglofilem. Chcąc uniknąć rozstrzelania symulował chorobę psychiczną. Mowa oczywiście o Danielu Charmsie, a raczej Daniiłu Iwanowiczu Juwaczowowi. Jego pseudonim można czytać dwojako: charms – urok, wdzięk, czar albo ból, krzywda. Dzięki tłumaczeniu Jerzego Czecha mamy dostęp do dużej części spuścizny pisarza. W zebranych na ponad czterystu stronach utworach znaleźć można nawet “przepis” Charmsa na doskonały utwór sceniczny. Nie omieszkaliśmy tego wykorzystać. Ostatecznie o spektaklu możemy powiedzieć, że jest absurdalny, groteskowo-makabryczny, łobuzerski, obrazoburczy, zabawny/śmieszny (niepotrzebne skreślić), traktuje o kondycji i zagubieniu człowieka. To spektakl o nas, drodzy widzowie – naprawdę!

Reżyseria, adaptacja scenariusza: Sebastian Słomiński

Wykorzystano fragmenty utworów Dmitrija Szostakowicza

Występują: Jan Jaskólski, Artur Kępczyński, Agata Kotusiewicz, Aleksandra Marczak, Emilia Metryka, Weronika Sójka-Mazurek

autor:
zmodyfikowano  4 lata temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ