koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Popiół i diament - spotkaniaDBP - miesiąc z 9 sztukąBWA Wrocław - spadekGAUDIUMCO JEST GRANE - LISTOPAD 2025 - nr 375 - do pobraniaKAMERALIŚCI WROCŁAWSCY - Świder & Herbert
zmodyfikowano  6 lat temu

Nanook of the North

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 16 880 wyświetleń od 15 grudnia 2019
  • 22 lutego 2020, sobota
    » 20:00

#

Nanook of the North – duet tworzą Stefan Wesołowski i Piotr Kaliński, dwaj uznani polscy muzycy, których współpraca w roli kompozytorów układa się równie idealnie jak akustyczne i elektroniczne dźwięki ich kompozycji.
Zaczynali od grania na żywo od niemego filmu „Nanuk z północy” sprzed blisko stu lat. Jednorazowa współpraca Piotra Kalińskiego ze Stefanem Wesołowskim przerodziła się w trwały duet, który debiutancki album wydał w renomowanej niemieckiej wytwórni Denovali (obok takich artystów jak Thomas Köner, Ensemble Economique czy Kuba Kapsa). Aby zarejestrować LP „Nanook of the North” artyści wybrali się na Islandię, gdzie dokonali nagrań w studiu Ólafura Arnaldsa w Rejkiawiku.

Wesołowski opowiadał:
– Napawaliśmy się Islandią, krajobrazem i mrozem. To był strzał w dziesiątkę – w ciągu tygodnia powstało 80-90 proc. Materiału na płytę.
Ostatecznymi szlifami zajął się Kaliński, który wybrał się na Grenlandię i dograł tam partie lokalnych artystów oraz zajął się nagraniami terenowymi. Debiutancka płyta „Nanook of the North” ukazała się w marcu 2018 roku. Miała mroczne, chłodne brzmienie i łączyła klasyczne instrumenty Wesołowskiego z syntezatorami Kalińskiego, ale w sposób, o który byśmy ich nie podejrzewali, jakby dwie estetyki w nieprzewidywalny sposób stopiły się w coś więcej. Pełne pogłosów, przestrzenne dźwiękowe pejzaże duetu dawały poczucie odrealnienia. Utwory z jednej strony wywoływały obrazy bezlitosnej, groźnej przyrody, z drugiej – porażały melancholijną typową dla Wesołowskiego nawet w bardziej impresyjnych momentach.
Po wydaniu płyty projekt dbył promocyjną trasę koncertową po wielu polskich klubach oraz dużych polskich (Up To Date, OFF Festival) i zagranicznych festiwalach (Enjoy Jazz – Niemcy, SXSW – USA). Płyta odbiła sie szerokim echem w Polsce oraz została dostrzeżona w Europie (MOJO, Drowned in Sound, The Wire i wiele innych). Na swoim koncie mają również współprace z NInA, TVP Kultura, utwór na składnce CD dołączonej do The Wire, koncert w słynnym Boiler Room.

zmodyfikowano  6 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ