W piątek, 19 sierpnia, o godz. 20.00 w Stacji Mercedes na warszawskim Powiślu wystąpi Maja Kleszcz – utalentowana artystka o niepowtarzalnej barwie głosu.

Maja Kleszcz od dziecka nasiąkała dźwiękami z najwyższej półki. Blues, jazz, reggae stanowiły jej codzienność. Ten rodzaj filozofii śpiewu, charakterystyczny dla nieskrępowanych, szczerych wypowiedzi, ukształtował jej wrażliwość wokalną. Burning Spear, Elvis Presley, Bob Marley, Animals, Ella Fitzgerald, Bessie Smith, Blind Willie Johnson – lista inspiracji i muzycznych autorytetów Mai jest bardzo długa. Oprócz wymienionych artystów, świat Mai to muzyka klasyczna i eksperymentalne brzmienia spod znaku Grażyny Bacewicz, Henryka Mikołaja Góreckiego, Jordiego Savalla czy Meredith Monk. To właśnie połączenie tych dwóch światów sprawia, że wokalne propozycje Mai są po prostu niesamowite i w połączeniu z jej niepowtarzalną barwą głosu robią ogromne wrażenie na słuchaczach.

Artystka przez wiele lat współtworzyła Kapelę ze Wsi Warszawa. Odkąd wybrała inną muzyczną drogę, dała się poznać głównie z interpretacji piosenek w ramach projektu Maja Kleszcz & incarNations, jest także laureatką wyróżnienia Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Wielokrotnie brała udział w galach i koncertach, stojąc na scenie obok takich sław gatunku jak Barbara Krafftówna, Stanisława Celińska czy Kinga Preis.

Wyobraźnia i potrzeby artystyczne Mai są ogromne i często wykraczają poza idee „piosenki”. Kleszcz to eksperymentatorka. Podczas 36 Przeglądu Piosenki Aktorskiej odbyła się premiera jej koncertu – spektaklu, pt. „Eremita”. Dzieło Mai to solowa opowieść o odosobnieniu i samotności, w której nie pada ani jedno słowo, całość emocji zawiera się bowiem w głosie.

Barwa głosu Mai i jej wielki talent uwodzą słuchaczy. Goście letniego pawilonu przekonają się o tym już 19 sierpnia.

Serdecznie zapraszamy na koncert Mai Kleszcz w Stacji Mercedes.

Maja Kleszcz & incarNations – Nasza miłość ma skrzydła: https://www.youtube.com/watch?v=3KHVTXFcsNU