Tatiana Lecomte (Austria), Herman Nitsch (Austria), Joan Fitzsimmons (USA), Bogna Burska (Polska)

Kwiaty w sztuce wspołczesnej, a zwłaszcza w sztuce aspirującej do miana awangardowej, są absolutnym tabu. Wielu z wybitnych artystow, uwikłanych we własne, wypracowane na przestrzeni wielu lat, nowoczesne strategie, unika tego tematu, a jednocześnie jest on dla nich kuszący, zmuszający do spojrzenia z zupełnie innej perspektywy. To wewnętrzne zaprzeczenie, czy wręcz negacja, manifestuje się w szczegolny sposob. Tatiana Lecomte fotografując lub wykorzystując fotograficzne wizerunki chorob skornych, de facto pokazuje rosnące - obce dla człowieka - twory, cielesne wykwity. Bogna Burska porownuje wnętrze otwartego kwietnego kielicha do ukrytego pod skorą świata wewnętrznych barw, faktur i połyskow. Joan Fitzsimmons „maltretuje" własnoręcznie wyhodowane młode pędy, dusząc je w plastikowych workach i nie pozwalając im w pełni rozkwitnąć. Wreszcie Herman Nitsch, uwikłany w ideologię agresji i przemocy, nie mogąc wyjść poza krwiste maźnięcia i malownicze chluśnięcia czerwonej farby na płotno - właśnie w tych agresywnych gestach nawiązuje do "kwietnych eksplozji" - "spontanicznych porywow przyrody". A wszystko po to, by pominąć piękno natury - banalne i nudne.

Kurator: Jacek Malinowski