młoda, niezależna wokalistka w Jazzowni Liberalnej

"Lee-Leet"

Lee-Leet -vocal

Andrzej Frołow- piano, keyboards

Lee-Leet jest debiutującą, całkowicie niezależną artystką na polskiej scenie muzycznej i nie jest to jedyna cecha, ktora ją wyrożnia. W grudniu 2009, wypuściła spod swojej ręki od początku do końca autorski projekt "State of Emergency", ktory natychmiast znalazł uznanie słuchaczy przy zerowej akcji promocyjnej. O tym, że jej muzyka pojawiła się w eterze dowiedziała się właśnie od słuchaczy. Nie przypuszczała, że pierwsza i wowczas jedyna stacja, do ktorej zaniesie płytę, zacznie ją tak po prostu grać. Ale tajemnicza Lee-Leet nie śpieszy się, aby płynąć głownym nurtem. Ceni sobie niezależność i swobodę własnych poszukiwań. A trochę ich będzie, bo już rozpoczęła pracę nad kolejnym albumem. Jej melodyjne kompozycje zapadają w pamięć a są nawet tacy, co twierdzą, że uzależniają. Jest to muzyka wyrazista, o silnym ładunku emocjonalnym. Lee-Leet jest najlepszym dowodem na to, że całkowicie niezależne produkcje są w Polsce możliwe.

Lee-Leet od 7 roku życia gra na pianinie. Jako dziecko komponowała „do szuflady" bo oprocz obowiązkowych etiud i sonat grywała dla przyjemności prawie wyłącznie własną muzykę. Potem na wiele lat zaprzestała gry na pianinie i kompozycji. Zajęła ją praca w innej branży ale widać jej wyobraźnia muzyczna przez te lata nie prożnowała bo kiedy połtora roku temu ponownie zasiadła przy fortepianie, wypłynęło spod jej palcow kilkanaście utworow z tekstami. To wtedy zrodził się pomysł aby je zaśpiewać, nagrać i wydać. Jak pomyślała, tak zrobiła. Prace nad albumem trwały rok a rezultatu można posłuchać na "State of Emergency".

W ciągu kilku tygodni od ukazania się płyty, muzyka Lee-Leet była już kilka razy grana w Trojce, w Antyradiu *oraz w Radiu Euro*. Pod koniec grudnia w Codziennej Gazecie Muzycznej (CGM) ukazała się także notatka na jej temat.

bilety:

15zł