koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2025 - nr 375 - do pobraniaFinały Mistrzostw Świata w graniu Chopina na fortepianieCO JEST GRANE - PAŹDZIERNIK 2025 - nr 374
zmodyfikowano  13 lat temu  »  

Humor i ironia

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 143 wyświetleń od 16 listopada 2010

Warszawa » Chodakowska 19/31 » NA MAPIE

  • od: 17 listopada 2010, środa
    do: 1 grudnia 2010, środa

„Humor czy ironia“ – wystawa prac czeskich i słowackich fotografów

Andrej Balco (Słowacja), Svatopluk Klesnil (Czechy), Evžen Sobek *(Czechy) - trzej wspołcześni fotografowie przedstawiają groteskową przyjemność życia codziennego. Ich prace zostaną zaprezentowane w ramach ekspozycji *„Humor czy ironia" w Galerii Wysokich Napięć SWPS między 17 listopada 2010 r. a 1 grudnia 2010 r. Wernisaż odbędzie się 17 listopada 2010 r. o godz. 18.00. Wstęp wolny - serdecznie zapraszamy!

Wielu z nas, tu, w Polsce, zwłaszcza Czechom zazdrości poczucia humoru. Niby nam tego samego po sąsiedzku zazdroszczą Niemcy, a jednak czujemy, że wobec sąsiadow z południa jesteśmy w tej materii jacyś skarlali. Czesi i Słowacy, mimo odrębnych narodowości, mają wspolne dziedzictwo kulturowe, a nieskażeni polskim mesjanizmem, są, jedni i drudzy, znacznie bardziej zdeterminowani dziełami Haška, Hrabala i Menzla niż my - Mrożka, Gombrowicza i Piwowskiego.

Z prac Sobka, Balco i Klesnila wygląda ten sam melancholijny komizm, wynikający z kapitalnej zdolności obserwacji i tropienia pure nonsensu w codziennym życiu. Wszyscy trzej fotografowie - Sobek, Balco i Klesnil stosują kolor, ktory podkreśla, jak daleko nam do wieczności.

Evžen Sobek (ur. 1967) w serii „Home Sweet Home", skromnie nazywanej przez autora opowieścią narodu, przeżywającego swoją wolność i marzenia, wyławia najbardziej krągłe i błyszczące perły realnego kapitalizmu: nową klasę społeczną - biznesmenow z osiedla, nową rasę - męczennic salonow kosmetycznych, nowych herosow - świnie na wybiegu.

Andrej Balco (1973) z kolei portretuje mieszkańcow wieżowcow - dziewczyny w bikini rozłożone na papie dachu mrowkowca, chłopaki w trakcie zabawy na cmentarnych nagrobkach… Balco, podpatrując tę społeczność, chciał uniknąć uproszczeń. - Probowałem wypunktować barwność, rożnorodność i żywotność - podkreśla artysta.

*Svatopluk Klesnil *(1977) w reportażu „Time of Champions" przedstawia krowy rasowe, ktore brawurowo obalają tezę Salonowca, bohatera „Rejsu" Marka Piwowskiego, o tym, że nie można być jednocześnie tworcą i tworzywem. Postać ze starej, ale wcale nie przestarzałej, filmowej analizy społecznej (1971) nie chce z tego powodu uczestniczyć w gimnatsyce, skarżąc się, że nie czuje do siebie dystansu. Krowy Klesnila są zdystansowane fantastycznie, z wdziękiem prezentując, jak bardzo mogą być tworcze, wytworcze i przetwarzane

autor:
zmodyfikowano  13 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ