Pepsi Rocks

Trojmiejski Pawilon to skład znany szczegolnie zarowno z intensywności koncertowania, jak i samego performansu scenicznego. Innymi słowy chłopacy znad morza często oraz bardzo bezpośrednio lubią wchodzić w interakcje z publicznością.

Po ostatnim listopadowym rajdzie przez autostrady, jak i ostępy polskich krain geograficznych z dziesięcioma koncertami na koncie Pawilon zacumował na chwilę w Trojmieście. Tam też procz świątecznej laby znalazł się czas na pracę nad materiałem na nową płytę.

W charakterze pawilonowej ekipy nie leży jednak rozsiadanie się w jednym miejscu, stąd z początkiem nowego roku szykuje się kolejna tura koncertow.

Z pewnością szczegolnym wydarzeniem będzie zaplanowany na 10. lutego występ w Hard Rock Cafe w Warszawie. Jak na miasto stołeczne przystało koncert w lokalu z wysokim połyskiem, nie bez kozery umiejscowionym na ulicy Złotej, to dobra okazja by zaprezentować się trochę innej publiczności. Pawilon włączył się do akcji Pepsi Rocks, będącej programem prezentacji młodych, dynamicznych oraz zdobywających coraz większą popularność zespołow rockowych z Polski, Wielkiej Brytanii oraz Stanow Zjednoczonych. By przywołać tylko początki tej wspolnej dla Hard Rock Cafe i Pepsi inicjatywy, w jej ramach swoje występy mieli Kwadratowi, czy zespoł NOT. A już dalej na tamtejszej scenie pojawiały się takie znakomitości jak; Pogodno, Tymon i Transistors, Apteka, Olaf Deriglasoff, Brygada Kryzys, Cool Kids of Death.

Nie można jednak nie wspomnieć o jeszcze jednej atrakcji tego zimowego wieczora. Oprocz kontyngentu kaszubskiego przy ulicy Złotej pojawią się także postacie przybyłe z Silesii z, czyli znani z Pogodno Ania Brachaczek i Hrabia Fochmann ze wsparciem Jarka Kozłowskiego i Michała Pfeifa występujący razem jako Biff. Już latem 2008 cała Polska miała okazję poznać ich dokonania dzięki piosence Ślązak, z podśpiewywanym już gdzieniegdzie refrenem Zatruj jak Ślązaka jodem/ Gdy z Chorzowa/ Samochodem jedzie latem do Darłowa. Wraz z wiosną ma się ukazać szerszy materiał wyprodukowany przez ten projekt, więc koncert w Hard Rock Cafe będzie z pewnością doskonałą okazją do usłyszenia przed wszystkimi innymi tego, co Biff chowa w zanadrzu.

bilety:

15/20 zł