przegląd filmów zrealizowanych w AKF "Chemik" w 2007 roku

W piątek 9 listopada 2007 roku o godzinie 18:00 w Oświęcimskim Centrum Kultury zostaną zaprezentowane filmy zrealizowane w 2007 roku przez filmowców Amatorskiego Klubu Filmowego "Chemik". Przegląd połączony będzie z plebiscytem publiczności na najlepszy film mijającego roku o nagrodę "Henryka".

W przeglądzie, o nagrodę "Henryka", ubiegać się będzie siedem filmów, spośród ośmiu zrealizowanych w mijającycm roku w Amatorskim Klubie Filmowym "Chemik".

W 2007 roku filmy z "Chemika" brały udział w festiwalach w Polsce i poza granicami zdobywając wyróżnienia. "Podróż" Grzegorza Gawrona została wyróżniona w Kielcach (Festiwal "Alternatywy"), Zgierzu (Festiwal "Ogień w głowie") i w Bieruniu (VIII Ogólnopolski Festiwal Filmów Nieprofesjonalnych im. Leona Wojtali). Film "Impresja" Bartosza Gajdy wyróżniono w Szamotułach (Festiwal "1Minuta") i Bieruniu (VIII Ogólnopolski Festiwal Filmów Nieprofesjonalnych im. Leona Wojtali). "Obcy" Piotra Struczyka zwrócił uwagę jury w Zgierzu (Festiwal "Ogień w głowie"). Również w Zgierzu, podczas tego samego festiwalu Jarosław Wilczak otrzymał wyróżnienie za debiut za film "Shoah business". Filmy z AKF "Chemik" zostały jeszcze zgłoszone do udziału, w bieżącym roku, w ośmiu festiwalach, w tym w Australii.

Doroczny przegląd filmów zrealizowanych przez filmowców Amatorskiego Klubu Filmowego "Chemik" nosi nazwę "Henryki" od imienia utytułowanego filmowca - Henryka Lehnerta, który do 2006 roku, przez ponad 40 lat kierował oświęcimskim klubem filmowym. Henryk Lehnert (zmarły w czerwcu 2006 roku) pojawiał się zawsze tam, gdzie działo się coś ważnego. Rejestrował na taśmie filmowej ważne momenty z życia Oświęcimia i ziemi oświęcimskiej. Bezszelestnie, z kamerą na ramieniu poruszał się pomiędzy ludźmi, kierując obiektyw w stronę radości i smutku, życia i śmierci, dostatku i ubóstwa. Tworzył kroniki filmowe, dokumenty, reportaże i artystyczne filmy krótkometrażowe. Uczył trudnej sztuki filmowania. W Amatorskim Klubie Filmowym "Chemik" w Oświęcimskim Centrum Kultury spotykał się z młodymi ludźmi zafascynowanymi, jak on sam, kinem niezależnym i artystycznym, przekazując im swoje filmowe doświadczenia i ucząc filmowego rzemiosła.