Strona A i Strona B
- 19 października 2024, sobota» 20:00
- 18 października 2024, piątek» 20:00

Weekend ze Świetlikami. Strona A i Strona B. Dwa dni i dwa całkowicie różne repertuary. Żaden utwór się nie powtarza. Jedyne w tym roku, absolutnie zniewalające i unikalne wydarzenie. Bilety do kupienia zarówno na pojedyncze wydarzenia, jak i karnet na cały Weekend ze Świetlikami
18.10.2024
Kraków, Klub Zaścianek - ul. Rostafińskiego 4
Otwarcie bram: 19:00
Start koncertu: 20:00
Bilety:
80 - przedsprzedaż
100 - w dniu koncertu
ŚWIETLIKI - zespół (kiedyś) młodzieżowy o profilu słowno-muzycznym. Założony przez Marcina Świetlickiego i członków zespołu TRUPA WERTERA UTRATA w 1992 roku w Krakowie. Ideą, która przyświecała założeniu formacji, było stworzenie atrakcyjnej artystycznie formy prezentacji wierszy pana Marcina, których mroczne piękno i żarliwość, wykraczały znacznie poza tradycyjnie uznany sposób komunikowania się poety z odbiorcą. Stworzenie "nowej", piosenkowej formy, gdzie muzyka nie jest bezpłciowym, mdłym podkładem do beznamiętnej recytacji ale oddaje lub kontrapunktuje sensy i napięcia wierszy było artystycznym celem powstającego zespołu. Przyszłość pokazała, że muzyka o najogólniej rzecz ujmując tzw. alternatywnym czy post-rockowym genre, miła sercu członków zespołu, idealnie współbrzmi z wierszami pana Świetlickiego. Nie targa a uwydatnia tych wierszy rozliczne walory. Pan Marcin zaś okazał się być pełnokrwistym frontmanem-parlandzistą (to od parlando), ekspresyjnym mistrzem melodeklamacji, a sceniczna intensywność jego przekazu przeszła wkrótce do legendy.
Zespół zadebiutował spektakularnie na ostatniej edycji pisma mówionego Na Głos (jak ktoś nie wie co to było niech sobie sprawdzi w Wikipedii) w roku 1992. W nobliwym wnętrzu zespół wykonał cztery piosenki dla nobliwej publiczności, wśród której byli nobliści: ówcześni (Miłosz Czesław) jak i przyszli (Szymborska Wisława). Oraz wielu artystów mniejszej rangi i nieco snobistyczna krakowska publiczność. Dla jednych ten występ nosił znamiona skandalu i prowokacji, dla innych ( Cz. Miłosz) był zjawiskiem znanym, o wieloletniej i światowej tradycji. Od czasu debiutu zespół koncertuje jednak głównie dla audytorium o szerszym przekroju społecznym, obejmującym ciężko pracujących przedstawicieli klasy średniej i niższej, pracowników naukowych, młodzież studencką i licealną, rencistów, emerytów, ludzi sukcesu jak i tych co mają w życiu pod górkę. I do tego obu płci. Zespół wydał do tej pory sześć płyt długogrających. Ogród koncentracyjny (1995), Cacy cacy Fleischmaschine (1996), Perły przed wieprze (1999), Złe misie (2001), Las putas melancolicas (2005) oraz Sromota (2013). Debiutancki album stał się dla wielu słuchaczy tzw. dziełem kultowym. W istocie zawiera on wiele piosenek, które stały się już evergreenami (np. Olifant, Nieprzysiadalność, Pogo, Opluty, Przed Wyborami, Świerszcze). Niemniej należy przypomnieć, że pierwsza płyta spotkała się w kręgach krytycznych z nieufnym podejściem i początkowo wrzucano ją do przegródek pt. ciekawe kuriozum, interesująca hybryda, wybryk artystyczny, happening, niepełnosprawne dziwadło, kobieta z brodą etc. Dopiero drugi album Cacy cacy Fleischmaschin, mroczniejszy i dojrzalszy brzmieniowo (Korespondencja Pośmiertna, Grzyb Robak) zapewnił Świetlikom pełne obywatelstwo na polskiej scenie muzycznej. A parlando pana Marcina zaczęto traktować na równi z powszechniejszymi sposobami wokalnej ekspresji. Płyta Perły przed wieprze była efektem chwilowej fascynacji tzw. cięższym graniem (Brejkam wszystkie rule, Jonasz) i jednocześnie świadectwem kryzysu rockowego idiomu jako metafory ciężkiej fizycznej pracy. Miała poza tym ciekawą okładkę. Złe misie z kolei, gdzie gościnnie wystąpiła Katarzyna Nosowska to powrót do korzeni. Mniej tu gitarowego jazgotu, mniej struktur piosenkowych, więcej eksperymentu (piosenka tytułowa). Album ceniony przez koneserów, mniejsze wrażenie zrobił na szerokiej publiczności. Obecność wielkiej gwiazdy ekranu, pana Bogusława Lindy jako pełnoprawnego wokalisty na płycie Las putas melancolicas wywołała żywe zainteresowanie publiczności i mediów. Pan Bogusław wbrew przewidywaniom ludzi nieżyczliwych okazał się idealnym wokalnym partnerem pana Marcina, doskonale wpisał się w konwencję i pięknie zadeklamował. Pochodząca z albumu Filandia, liryczna pieśń o kameralnie apokaliptycznej i uniwersalnej wymowie to zapewne najbardziej popularny utwór Świetlików. Do tego z bardzo udanym teledyskiem/wideoklipem z udziałem Lindy. Po Las putas... pan Bogusław odzyskał szacunek społeczny, nadwątlony uporczywym uczestnictwem w projektach o niskim ciężarze gatunkowym a zespół popadł w stan trwającej 8 lat artystycznej hibernacji. Po drobnych roszadach personalnych, wielu miłych i niemiłych przygodach, po czasie swoistego rozproszenia i rozprzężenia, Świetliki wyszły z mentalnej gawry i w 2013 roku wydały płytę Sromota. Trzypłytowy, pięknie nagrany i wydany album. Rozmach brzmieniowo-orkiestracyjny, bogactwo formalne, treści ważkie harmonijnie połączone z figlarnością i prawie trzy godziny muzyki, czynią (zdaniem niektórych) Sromotę opus magnum zespołu. Piosenka O. z tego albumu dotarła do 4 miejsca listy przebojów Trójki.
W 2020 ukazała się nagrodzona Fryderykiem płyta "Wake me up before you fuck me". I zapewne nie jest to ostatnie słowo zespołu Świetliki.
Weekend ze Świetlikami
ŚWIETLIKI
ŚWIETLIKI - zespół (kiedyś) młodzieżowy o profilu słowno-muzycznym. Założony przez Marcina Świetlickiego i członków zespołu TRUPA WERTERA UTRATA w 1992 roku w Krakowie. Ideą, która przyświecała założeniu formacji, było stworzenie atrakcyjnej artystycznie formy prezentacji wierszy pana Marcina, których mroczne piękno i żarliwość, wykraczały znacznie poza tradycyjnie uznany sposób komunikowania się poety z odbiorcą. Stworzenie "nowej", piosenkowej formy, gdzie muzyka nie jest bezpłciowym, mdłym podkładem do beznamiętnej recytacji ale oddaje lub kontrapunktuje sensy i napięcia wierszy było artystycznym celem powstającego zespołu. Przyszłość pokazała, że muzyka o najogólniej rzecz ujmując tzw. alternatywnym czy post-rockowym genre, miła sercu członków zespołu, idealnie współbrzmi z wierszami pana Świetlickiego. Nie targa a uwydatnia tych wierszy rozliczne walory. Pan Marcin zaś okazał się być pełnokrwistym frontmanem-parlandzistą (to od parlando), ekspresyjnym mistrzem melodeklamacji, a sceniczna intensywność jego przekazu przeszła wkrótce do legendy. Zespół zadebiutował spektakularnie na ostatniej edycji pisma mówionego Na Głos (jak ktoś nie wie co to było niech sobie sprawdzi w Wikipedii) w roku 1992. W nobliwym wnętrzu zespół wykonał cztery piosenki dla nobliwej publiczności, wśród której byli nobliści: ówcześni (Miłosz Czesław) jak i przyszli (Szymborska Wisława). Oraz wielu artystów mniejszej rangi i nieco snobistyczna krakowska publiczność. Dla jednych ten występ nosił znamiona skandalu i prowokacji, dla innych ( Cz. Miłosz) był zjawiskiem znanym, o wieloletniej i światowej tradycji. Od czasu debiutu zespół koncertuje jednak głównie dla audytorium o szerszym przekroju społecznym, obejmującym ciężko pracujących przedstawicieli klasy średniej i niższej, pracowników naukowych, młodzież studencką i licealną, rencistów, emerytów, ludzi sukcesu jak i tych co mają w życiu pod górkę. I do tego obu płci. Zespół wydał do tej pory sześć płyt długogrających. Ogród koncentracyjny (1995), Cacy cacy Fleischmaschine (1996), Perły przed wieprze (1999), Złe misie (2001), Las putas melancolicas (2005) oraz Sromota (2013). Debiutancki album stał się dla wielu słuchaczy tzw. dziełem kultowym. W istocie zawiera on wiele piosenek, które stały się już evergreenami (np. Olifant, Nieprzysiadalność, Pogo, Opluty, Przed Wyborami, Świerszcze). Niemniej należy przypomnieć, że pierwsza płyta spotkała się w kręgach krytycznych z nieufnym podejściem i początkowo wrzucano ją do przegródek pt. ciekawe kuriozum, interesująca hybryda, wybryk artystyczny, happening, niepełnosprawne dziwadło, kobieta z brodą etc. Dopiero drugi album Cacy cacy Fleischmaschin, mroczniejszy i dojrzalszy brzmieniowo (Korespondencja Pośmiertna, Grzyb Robak) zapewnił Świetlikom pełne obywatelstwo na polskiej scenie muzycznej. A parlando pana Marcina zaczęto traktować na równi z powszechniejszymi sposobami wokalnej ekspresji. Płyta Perły przed wieprze była efektem chwilowej fascynacji tzw. cięższym graniem (Brejkam wszystkie rule, Jonasz) i jednocześnie świadectwem kryzysu rockowego idiomu jako metafory ciężkiej fizycznej pracy. Miała poza tym ciekawą okładkę. Złe misie z kolei, gdzie gościnnie wystąpiła Katarzyna Nosowska to powrót do korzeni. Mniej tu gitarowego jazgotu, mniej struktur piosenkowych, więcej eksperymentu (piosenka tytułowa). Album ceniony przez koneserów, mniejsze wrażenie zrobił na szerokiej publiczności. Obecność wielkiej gwiazdy ekranu, pana Bogusława Lindy jako pełnoprawnego wokalisty na płycie Las putas melancolicas wywołała żywe zainteresowanie publiczności i mediów. Pan Bogusław wbrew przewidywaniom ludzi nieżyczliwych okazał się idealnym wokalnym partnerem pana Marcina, doskonale wpisał się w konwencję i pięknie zadeklamował. Pochodząca z albumu Filandia, liryczna pieśń o kameralnie apokaliptycznej i uniwersalnej wymowie to zapewne najbardziej popularny utwór Świetlików. Do tego z bardzo udanym teledyskiem/wideoklipem z udziałem Lindy. Po Las putas... pan Bogusław odzyskał szacunek społeczny, nadwątlony uporczywym uczestnictwem w projektach o niskim ciężarze gatunkowym a zespół popadł w stan trwającej 8 lat artystycznej hibernacji. Po drobnych roszadach personalnych, wielu miłych i niemiłych przygodach, po czasie swoistego rozproszenia i rozprzężenia, Świetliki wyszły z mentalnej gawry i w 2013 roku wydały płytę Sromota. Trzypłytowy, pięknie nagrany i wydany album. Rozmach brzmieniowo-orkiestracyjny, bogactwo formalne, treści ważkie harmonijnie połączone z figlarnością i prawie trzy godziny muzyki, czynią (zdaniem niektórych) Sromotę opus magnum zespołu. Piosenka O. z tego albumu dotarła do 4 miejsca listy przebojów Trójki. W 2020 ukazała się nagrodzona Fryderykiem płyta "Wake me up before you fuck me". I zapewne nie jest to ostatnie słowo zespołu Świetliki. Bilety do nabycia na: KupBilecik.pl
ZABAWY NA PODWÓRKU. RETROSPEKCJA
8 czerwca 2008 - 20:30jest więcej terminów
Staromiejskie Centrum Kultury Młodzieży
Wietora 15 Kraków
21 827teatr
VIII Wielka Kosmiczna Parada Smoków
od: 7 czerwca 2008 do: 8 czerwca 2008
Teatr Groteska
ul. Skarbowa 2 31-121 Kraków Kraków
22 307teatr
„Pan Tadeusz”
2 czerwca 2008 - 09:00, 11:00jest więcej terminów
CK Dworek Białoprądnicki
ul. Papiernicza 2 Kraków
21 721teatr
KABARETOWY KONKURS O STOŁKI
1 czerwca 2008 - 20:00
Centrum Kultury Rotunda
Oleandry 1 Kraków
21 641teatr
ODPOCZYWANIE
1 czerwca 2008 - 18:00jest więcej terminów
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków
21 985teatr
WESELE FIGARA- Wariacje Mozartowskie
31 maja 2008 - 19:00jest więcej terminów
Teatr Groteska
ul. Skarbowa 2 31-121 Kraków Kraków
22 482teatr
OSTATNIA GODZINA
30 maja 2008 - 19:00
Teatr KTO
ul. Gzymsików 8 Kraków
22 195teatr
ATRAMENT DLA LEWORĘCZNYCH
29 maja 2008 - 19:00jest więcej terminów
Teatr KTO
ul. Gzymsików 8 Kraków
22 464teatr
Pani Wdzięczny Strumyk
29 maja 2008 - 09:00, 11:15jest więcej terminów
Teatr Groteska
ul. Skarbowa 2 31-121 Kraków Kraków
22 466teatr
DZIKA KACZKA
28 maja 2008 - 19:00jest więcej terminów
Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie
nie podano Kraków
22 535teatr
Jak się wam podoba
27 maja 2008 - 18:00
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków
22 105teatr
Wariat i Zakonnica
26 maja 2008 - 18:00
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków
22 188teatr
I Wieczór Lotnego Humoru
25 maja 2008 - 19:00
Scena Moliere
Szewska 4 Kraków
22 846teatr
CO MOGĄ SMOKI! A CZEGO NIE? ZARAZ DOWIESZ SIĘ
25 maja 2008 - 12:00jest więcej terminów
Kinoteatr Wrzos
ul. Zamoyskiego 50 Kraków
22 106teatr
Bułhakow
24 maja 2008 - 19:00jest więcej terminów
Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie
nie podano Kraków
22 340teatr
Dama pikowa
19 maja 2008 - 18:30jest więcej terminów
Scena Opery Krakowskiej w Teatrze im. J. Słowackiego
pl. św. Ducha 1 Kraków
23 030teatr
BLIŻEJ
18 maja 2008 - 16:00, 19:00jest więcej terminów
Teatr im. Słowackiego - Miniatura
pl. Św. Ducha 1 Kraków
22 321teatr