Lizard King Live Music

Była jesień 1994r. Na pabianickiej scenie muzycznej funkcjonowało w owym czasie kilka bardzo ciekawych zespołów bluesowych, które kontynuowały tradycje po takich weteranach ja choćby Street Blues czy Bluestemper. Miejsc, w których odbywały się koncerty bluesowe nie było wiele, ale zawsze przyciągały one rzesze wiernych miłośników tej muzyki. Często nocne imprezy kończyły się wspólnymi jam session, w których udział brali zarówno starzy jak i młodzi muzycy. Podczas jednego z takich koncertów poznali się Janusz Lesień i Jacek Urlik. Janusz był już wcześniej związany z kilkoma bluesowymi formacjami i właśnie wracał po przerwie do grania. Jacek natomiast zdobywał uznanie, jako co raz bardziej stylowo grający harmonijkarz udzielając się na jamach oraz w różnych-przeważnie akustycznych- składach. Jako że odkryli wspólną pasję do bluesa z Chicago w ich głowach zrodziła się myśl, aby założyć zespół. Tak oto zaczęła się historia Tipsy Drivers.

Do współpracy Jacek zaprasza gitarzystę Kacpra Walczaka, z którym uczą się w jednej szkole, co jest dowodem na to, że nauka może się jednak do czegoś przydać. Na początku 1995 do Tipsy Drives dołącza perkusista Mariusz Kędzierski i tak krystalizuje się właściwy skład zespołu. Lata 1995-96 to okres "docierania się", czyli poszukiwania właściwego brzmienia i repertuaru oraz eksperymenty ze składem ( przez pewien okres Tipsy Drivers jest kwintetem) To także pierwsze koncerty na lokalnym łódzko-pabianickim gruncie jak i na terenie kraju.

Przełomowym okazał się rok 1997 w którym to zespół zostaje laureatem "Blues nad Bobrem" w Bolesławcu oraz jest zaproszony do udziału w festiwalu "Rawa Blues". W roku 1998 oprócz licznych występów w klubach i pubach na terenie całej Polski zespół pojawia się na prestiżowych imprezach m. in "Blues Express" w Zakrzewie. Krytycy i fani bluesa zaczynają podkreślać stylowe brzmienie, feeling i pasję, z jaką gra zespół. Dowodem tego jest nagroda publiczności na "Rawie Blues 99" a także uznanie, Tipsy Drivers za Bluesowe Odkrycie Roku 1999. Co raz częściej słychać opinie, że "kierowcy" z Pabianic to najbardziej rasowy polski band grający chicagowskiego bluesa. To daje jeszcze większego 'kopa" i upewnia muzyków, co do tego, że na skrzyżowaniu skręcili w dobrą drogę.

Rok 2000 to udział takich imprezach bluesowych jak "Jimi Way" w Ostrowie, Wlkp., "Blues na Kujawach" w Brześćiu Kujawskim czy "Rawa Blues" no i oczywiście mnóstwo koncertów. W tym samym roku Jacek Urlik zostaje laureatem "Zaczarowanego Świata Harmonijki" w Poznaniu.

W XXI wiek jak na "Podchmielonych Kierowców" przystało zespół wjechał z piskiem opon. 6 października 2001 na festiwalu "Rawa Blues" ma miejsce premiera debiutanckiego krążka "Blues & Chicago Sound" który spotyka się z gorącym przyjęciem miłośników bluesa. Znalazły się na nim zarówno standardy jak i kompozycje własne. W ankiecie pisma "Twój Blues" Tipsy Drivers zajmuje II miejsce w kategorii Zespół Roku. W roku 2001 występują też na festiwalach "Toruń Blues Meeting", "Bluesada" w Szczecinie "Bluesonalia" w Koninie czy "Blues Express". Rok 2002 to oprócz intensywnej działalności koncertowej praca nad nowym materiałem z myślą o nagraniu kolejnej płyty. Nowe utwory, które są ciepło przyjmowane można już od jakiegoś czasu usłyszeć podczas występów grupy.

Na początku swej drogi zespół inspirował się głównie dokonaniami mistrzów chicagowskiego bluesa i takimi wykonawcami jak Junior Wells, Buddy Guy, Muddy Waters, Little Walter czy Carey Bell. Z czasem w muzyce Tipsy Drivers zaczęły pojawiać się elementy bluesa z Teksasu, swinga i zachodniego wybrzeża.

bilety:

wstęp free