koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Tłumacz w muzeum OSSOSILESIANA 2025TpL repertuar Maj 2025SREBRO LegnicaKsiążki zbójeckie OSSOCO JEST GRANE - maj 2025 - nr 371
zmodyfikowano  2 lata temu  »  

Toruń tylko zaPLANowany: Mosty przez Wisłę

Toruń »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 18 143 wyświetleń od 9 sierpnia 2023
  • 4 września 2023, poniedziałek
    » 18:00

W poniedziałek, 4 września, zapraszamy na czwarte spotkanie z cyklu "Toruń tylko zaPLANowany". Katarzyna Kluczwajd opowie o toruńskich mostach przez Wisłę. Do zobaczenia w Książnicy Kopernikańskiej (Słowackiego 8) o godz. 18.00. Wstęp jest bezpłatny.

Katarzyna Kluczwajd: Problem przepraw przez Wisłę nurtował torunian od zawsze i wciąż jest żywy. Komunikacyjne niedogodności wynikające z braku mostu / mostów trapiły mieszkańców w XIX w., w okresie Drugiej Rzeczypospolitej, w latach PRL-u, i trapią do dziś.

Co by było, gdyby zrealizowane zostały mostowe inwestycje sprzed ponad stu lat? Jak plan władz miasta 1900 roku dotyczący lokalizacji, w której po trzech dekadach powstał most im. Piłsudskiego? Jedną z ważnych przesłanek tej koncepcji było przeniesienie głównego dworca kolejowego z Podgórza na prawobrzeże.

Co by było, gdyby most wybudowano na osi ul. Żeglarskiej lub ul. Mostowej? Dyskutowano o tym co najmniej od 1910 roku. W związku z inwestycją Kępa Bazarowa miała być zniesiona, Mała Wisła zasypana, a w tym miejscu urządzone zagajenie. Jako miejsce przeprawy rozważano też oś ul. Wielkie Garbary. Okazało się, że ta koncepcja powstała... w 1891 roku. Latem 1913 roku, kiedy marzenia torunian o nowym moście przez Wisłę miały zacząć się spełniać za sprawą wyznaczenia dat budowy (1915-1918), wciąż odbywały się konsultacje z mieszkańcami. Dyskusje bywały tak zażarte, że w prasie opisywano je jako bitwy o most. Zwolennicy przeprawy przy Wielkich Garbarach przekonywali, że tylko ta jest właściwa, bo daje szanse rozwoju Nowemu Miastu i Wilhelmstadt – wszak Stare Miasto ma już wszystko: ratusz, pocztę, sąd, Bank Rzeszy, teatr miejski, hotele i restauracje.

Co by było, gdyby w okresie I wojny światowej wdrożono plan budowy 2-torowego mostu kolejowego i adaptacji tego starego wyłącznie dla ruchu kołowego i pieszego? Ten nowy obiekt miał powstać około 400 m od starego mostu. Albo drugą koncepcję, która zakładała budowę mostu drogowego tuż obok (poniżej) przeprawy kolejowo-drogowej. Wstępny projekt mostu drogowego z dwoma wiszącymi przęsłami nad głównym nurtem Wisły powstał z końcem 1918 roku (pisał o tym Marcin Przegiętka). Zaprotestował rejonowy konserwator zabytków w Kwidzynie, stwierdził, że most nie pasuje do historycznej zabudowy Starego Miasta, nie dał zgody na konieczną likwidację bramy Żeglarskiej.

Co by było, gdyby w 1927 roku magistrat wraz z wojskiem zainwestowali w most pontonowy przez główny nurt Wisły? Co by było, gdyby ziściły się plany urbanisty i architekta Ignacego Tłoczka, który w 1935 roku projektował dwa mosty drogowe na krańcach miasta, na osi ulic Reja i Wschodniej?

Osobny temat to wizje nazistów. Czy miał szansę powstać most murowany z figurami na balustradzie? Nie ingerujący w stanowiącą dziedzictwo kulturowe panoramę miasta? Co by było, gdyby okupanci zrealizowali nowy most na zachód w stosunku do mostu im. Piłsudskiego oraz węzeł na lewobrzeżu? Co by było, gdyby na nowo zorganizowali przestrzeń centralnego placu przedmostowego? (ob. pl. Rapackiego).

Na zdjęciu: Wizja mostu z okresu okupacji hitlerowskiej.
Źródło: Archiwum Państwowe w Toruniu, fot. Tomasz Dorawa.

autor:
zmodyfikowano  2 lata temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ