Wieczór numer trzy skoncentrujemy w okół przyjezdnych z niewiadomej krainy grających na rozbudowanym instrumentarium, zamaskowanych postaciach pod niezrozumiałym, jak na zagraniczne realia, pseudonimem OCET. Mieliśmy już przyjemność widzieć ich podczas 9 edycji Bromberg Calling. Występowali także w Polsce podczas zeszłorocznego festiwalu Tauron Nowa Muzyka oraz na tegorocznych Before Tauron Nowa Muzyka w Warszawie i Katowicach. Pomimo, iż zespół nie wydał jeszcze swojego pierwszego albumu, na koncertach udało się zapełnić salę, a energetyczny materiał zespołu prezentujący od ambientu, przez punka, hip hop, idm, dubstep po techno porywał publikę bez większego wysiłku. Schowani za ciemnymi maskami w niedookreślonych, niedokładnie dobranych kostiumach, grający kolejno na klawiszach, perkusji, basówce i kontrabasie oraz posiadający duże ilość elektroniki przy każdym ze stanowisk, grają muzykę niespotykaną zbyt często na polskiej ziemi, ich występ należy zatem uznać za obowiązkowy element programu tegorocznego LPM.

Nie na przyjezdnych jednak się wieczór tylko skupia ponieważ tego wieczoru mamy także dwóch bardzo istotnych gości, producentów z Polski.

Pierwszym z nich jest AN ON BAST, która jest już doskonale znana Mózgowej publice. Wspiera swoją obecnościa Letnie Pranie Mózgu już od wielu lat jednakże nigdy jeszcze nie występował podczas cyklu ze swoim solowym autorskim materiałem. Aktualnie AN ON BAST przedefiniowała swój styl gry, odrzucają kompletnie komputer i grając tylko i wyłącznie z analogowych maszyn i sekwenserów co nadaje jej występom wyjątkowej jakości walorów brzmieniowych. Stylistyki Ani nie trzeba raczej nikomu opisywać. Wystarczy posłuchać i przekonać się, że to już klasyka gatunku.

Drugą postacią będzie również doceniony już na europejskiej scenie muzyki elektronicznej producent JUREK PRZEŹDZIECKI. Postać wydająca m.in. dla Cocoon Records. Współpracująca w duecie TUMULT HANDS z JACKIEM SIENKIEWICZEM. Muzyczny perfekcjonista działający w swoim wyjątkowo dobrze wyposażonym studio, na którego widok z pewnością nawet ludzie nie mający bladego pojęcia o setkach kolorowych gałek i przycisków, tracą rozum, tworzy muzykę skrupulatną i przemyślaną, pełną precyzyjnych i konsekwentnych progresji.

Lokalnego wsparcia djskiego (właśnie zdaliśmy sobie sprawę z faktu, że to pierwszy spośród trzech DJ podczas tego LPM) udzieli jedyny znany nam DJ i policjant w jednym w dodatku grający drum and bass i techno YANG, dinozaur lokalnej gwardii selekcjonerskiej związany z kolektywem SNOWDESIGNERS.

Wizualnie zaprezentuje się na białej sali zaprezentuje się SZYMON KALISKI kreatywny programista i artysta multimedialny zajmujący się projektowaniem i implementowaniem rozwiązań w przestrzeni przenikających się technologi, designu i sztuki. Zajmuje się szeroko pojętą wizualizacją danych, sztuką generatywną oraz muzyką eksperymentalną. Należy do zespołu badaczy centrum HAT (Humanities/Art/Technology), współtworzy projekty lowertone oraz datamotion.

WSTĘP: 10PLN

więcej na stronie lpm