Signum Libri Decorum
- od: 4 lipca 2008, piątekdo: 20 lipca 2008, niedziela

Signum Libri Decorum
Wrocław i wrocławianie we współczesnym i dawnym exlibrisie
Ekslibris. Dawniej znak na niewielkim skrawku papieru dokumentował własność książki. Był wybitnym dziełem sztuki, gdy na początku swego istnienia wychodził spod ręki i rylca tak znakomitych mistrzów jak Albrecht Dürer czy Łukasz Cranach.
Z upływem czasu i rozwojem nowych technik ekslibris stawał się coraz bardziej powszechny. Utracił on może wielce nobilitującą funkcję, ale nie przestał wyróżniać grona (zawsze niezbyt licznego) ludzi rozmiłowanych w książce
i tworzących wartościowe księgozbiory. Ów znak często prowokował do indywidualnych opraw, by móc zaistnieć na odwrocie okładki. Gdy zaś spełniał estetyczne wymogi był prawdziwą ozdobą książki. Dodawał tym samym splendoru książce i jej właścicielowi.
Gdy skończył się pietyzm, jaki otaczano książkę, ekslibris w znacznej części poszedł inną drogą: zachowując swoją nazwę stał się bytem samodzielnym, z książką mającym coraz mniej wspólnego. Narodził się pseudoekslibris, którego bodaj pierwszym twórcą był wybitny grafik niemiecki Bruno Héroux (1868-1944).
Pseudoekslibris powstał w pracowniach malarzy i grafików, często znakomitych, poszukujących w swej twórczości nowych form i treści, a także nowych środków warsztatowych, różnorodnych, do tej pory nieznanych technik. Niewątpliwie odrodził się więc ekslibris pod względem artystycznym, utracił natomiast swą pierwotną funkcję. Gdy z czasem znalazł on licznych, mniej lub bardziej utalentowanych naśladowców trudno dziś rozpoznać jego prawdziwe przeznaczenie.
Trafnie ujął to Mirosław Ratajczak w słowie wstępnym do katalogu wystawy ekslibrisu wrocławskiego, 1999:
“Ekslibris, mimo dziś już bardzo swobodnej formuły, jest jednak wyraziście nacechowany, jego twórcy porzucając dawne reguły nabrali z czasem nowych przyzwyczajeń, manier i wypracowali własne konwencje, które zaczynają ich ograniczać. Te same czynniki mogą też zniechęcać artystów, którzy zajmują się graficzną kameralistyką, ale nie chcą wkraczać na teren oznakowany szyldem “Ekslibris”.
Wrocław na przestrzeni paru dziesięcioleci dał się poznać jako jeden z czołowych ośrodków twórczości graficznej i bibliofilstwa w Polsce. Zaczęło się od zorganizowanej w 1949 roku ossolińskiej wystawy “Dzieje Polskiego Ekslibrisu”. Znalazło się na niej prawie tysiąc znaków książkowych, z których najstarsze pochodziły z XVI wieku. Nie przeceniając jej znaczenia, wydaje się, że odegrała ona inspirującą rolę w tworzącym się dopiero środowisku artystycznym Wrocławia. Zwróciła bowiem uwagę na ten rodzaj sztuki graficznej, do tej pory uprawianej tu jedyni sporadycznie.
Jednym z nielicznych twórców w tej dziedzinie był w owym czasie Marian Wójciak (1912-1967), malarz i grafik, także historyk sztuki, kustosz ówczesnego Muzeum Śląskiego, a także wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych.
Wówczas też pierwszymi znakami książkowymi zaznaczył swoją obecność Stanisław Dawski (1905-1990), profesor tejże uczelni. Przez następne lata głównie z jego nazwiskiem kojarzyć się będzie wrocławski ekslibris.
Trudno przecenić dorobek Dawskiego w tej dziedzinie grafiki. Ekslibris był dla Niego osobistą wypowiedzią, adresowaną do przyjaciół bądź nieznajomych, z którymi łączył się duchowo, których z różnych powodów podziwiał i szanował. W większości tworzył dzieła o umiarkowanych formatach, specyficzne, łatwo rozpoznawalne, nawet gdyby pozbawione były sygnatur. Uprawiał głównie akwafortę, także negatywową, rzadziej drzewo i linoryt, a także monotypię. Pozostawił po sobie ponad pięćset prac. Nie wszystkie może najwyższej próby, wszystkie jednak – jak można sądzić – równie ważne, bo nieprzypadkowe, zawsze trafnie dedykowane ad personam.
Stanisław Dawski, pedagog i rektor PWSSP, przebywał we Wrocławiu do 1970 roku. Z prowadzonej przez Niego pracowni wyszło wielu utalentowanych grafików, dla których ekslibris stał się jedną, z pewnością nie najważniejszą, ale uprawianą dziedziną twórczości. W gronie tym znaleźli się znani i cenieni artyści, by wymienić choćby ujętych tu na wystawie: Zygmunta Waśniewskiego (1921-1976), Halinę Pawlikowską, Janinę Medykę, Gabrielę Wolfke, Henryka Wilkowskiego (1933-1996) czy najbardziej dziś znanego i cenionego Eugeniusza Geta-Stankiewicza.
Skromny wybór dzieł tych artystów, i wielu jeszcze innych, nie upoważnia do próby oceny ich graficznych dokonań. Trudno jednak nie zauważyć i nie skomentować niezwykłych prac Haliny Pawlikowskiej. Piękna miniaturka poświęcona Marii Starzewskiej to pewnie jedna z wcześniejszych Jej realizacji, gdyż późniejsze, wykonane w technice akwaforty z akwatintą przywołują na myśl malarskie, abstrakcyjne obrazy o zaszyfrowanej treści. Rozwiązanie zawartych w nich kodów wymaga, jak sądzę, bliższej znajomości spraw i ludzi akademickiego grona.
Na wystawie udało się zgromadzić niewielką ilość prac Zygmunta Waśniewskiego, mistrza linorytu, w niektórych ekslibrisach dla wrocławskiej biblioteki odtwarzający jakby klimat średniowiecznych rycin. Bogaty przegląd Jego twórczości dokumentowała przed laty wystawa zorganizowana w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. Jemu też w 1967 roku poświęciła ekslibris Gabriela Wolfke.
Środowisko ekslibrisistów wrocławskich charakteryzuje się dość znaczną różnorodnością. Może bardziej właściwe byłoby użycie tego sformułowania w czasie przeszłym, o czym przekonuje większość prac na tej wystawie. Zdecydowana ich ilość pochodzi co najmniej z ćwierćwiecza, a nie brakuje też starszych. Rzecz jasna, uwaga ta nie dotyczy ekslibrisów Solskiego i Mikulskiego, świadomie dobranych z bardziej odległej przeszłości.
Ważne miejsce w dorobku wrocławskiego ekslibrisu zajmuje też graficzna grupa “Rys”, powstała w 1969 roku przy Państwowym Ognisku Kultury Plastycznej, kierowanym przez Zygmunta Waśniewskiego. W skład tej grupy weszli plastycy amatorzy, a z czasem także twórcy profesjonalni. Należeli do niej, bądź należą, wszak istnieje ona do dziś, tak znani plastycy, jak: Janusz Halicki, Zbigniew Lubicz-Miszewski, Czesław Rodziewicz, Jerzy Różański, Jerzy Waygart
i Andrzej Żarnowiecki. Niestety, zabrakło już w tym gronie Jerzego Drużyckiego, Jana Ryszarda Kłossowicza, a także jej (tej grupy) głównego animatora Zygmunta Waśniewskiego.
Nie można nie oprzeć się urokowi dzieł Jana Ryszarda Kłossowicza (1924-2002). Jego projekty przygotowane do powielania w cynkotypii i offsecie bodaj najdobitniej udowadniają, iż o jakości i estetycznej wartości znaku książkowego nie decyduje technika druku. Perfekcyjny, dbały o najdrobniejsze szczegóły rysunek, punktowe operowanie światłem, logiczna kompozycja i pełne elegancji liternictwo majuskułowe, czerpiące z wzorów antykwy, naudiny i ursusa, to walory tych prac, nie gorszych od modnych dziś i wyżej cenionych technik druku wklęsłego, różnego typu kwasorytów.
Artystą wszechstronnym, uprawiającym różne techniki, od linorytu po suchą igłę i różne techniki mieszane, był Jerzy Drużycki (1930-1995). Wiele Jego prac, w tym sobie poświęconych, utrzymanych jest w tradycyjnych wzorcach znaku książkowego. Jakże różne są natomiast Jego bezpruderyjne erotyki, a utrzymany w tym duchu ekslibris dla Stanisława Dawskiego to prawdziwy majstersztyk w dialogu z Mistrzem.
Celem wystawy nie jest dobór znaków książkowych według ich autorów, lecz skoncentrowanie na ich właścicielach bądź adresatach. Zebrano na niej przedstawicieli różnych środowisk i profesji oraz różnych zasług i sławy. Bez żadnej selekcji i cenzury, na teraźniejszą i przyszłą rzeczy pamiątkę.

Signum Libri Decorum

Signum Libri Decorum
Luksferyzm-art.
od: 1 marca 2020 do: 31 marca 2020
Resteuracja "Plastyczna" -Instytut Informatyki - Pomiędzy mostami Grunwaldzkim a Pokoju .
Fryderyka Joliot-Curie 15 Wrocław
17 371sztuka
ZOOlśnienie
od: 19 stycznia 2020 do: 31 marca 2020 jest więcej terminów
ZOO Wrocław
Zygmunta Wróbvlewskiego 1-5 Wrocław
19 835sztuka
TŁO PAMIĘCI
od: 5 marca 2020 do: 29 marca 2020
Galeria Fotografii ZPAF
św. Marcina 4 Wrocław
14 890sztuka
Specjały Nadodrza - edycja wiosenna
od: 28 marca 2020 do: 29 marca 2020
Osiedle Nadodrze
Łokietka 5, Wrocław Wrocław
15 957sztuka
Żyjnia x Ciało na rozdrożu
od: 7 lutego 2020 do: 29 marca 2020
galeria Dizajn BWA Wrocław
Świdnicka 2-4 Wrocław
22 188sztuka
Kazimierz Moczarski - życiorys obowiązkowy
od: 11 października 2019 do: 29 marca 2020
Centrum Historii Zajezdnia
Grabiszyńska 184 Wrocław
26 067sztuka
Malarstwo olejne
26 marca 2020 - 17:00
Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin
Dubois 33/35A Wrocław
16 999sztuka
Debata o Nadodrzu
26 marca 2020 - 18:00
Łokietka 5 -Infopunkt Nadodrze
Łokietka 5/1 Wrocław
15 977sztuka
Z.U.S. Zajęcia Uzdolnionych Seniorów
26 marca 2020 - 10:00jest więcej terminów
Fundacja Jak Malowana
Rejtana 3 Wrocław
24 391sztuka
CYJANOTYPIA
25 marca 2020 - 17:00
Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin
Dubois 33/35A Wrocław
17 753sztuka
WYSTAWA „IMPRESJE PRZESTRZENNE"
22 marca 2020 - 10:00
Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin
Dubois 33/35A Wrocław
16 781sztuka
Polska zobacz więcej: weekend za pół ceny w Muzeum Pana Tadeusza
od: 20 marca 2020 do: 22 marca 2020
Muzeum Pana Tadeusza
Rynek 6 Wrocław
14 927sztuka
WERNISAŻ Z MUZYKĄ | JAROSŁAW RYMARZ & CHARLES PAKOWSKY
22 marca 2020 - 18:00
Wrocławski Klub Formaty
ul. Samborska 3-5 Wrocław
13 838sztuka
Koncert Flamenco "Siła Korzeni" - KONCERT ODWOŁANY
22 marca 2020 - 19:00
Synagoga pod Białym Bocianem
ul. Pawła Włodkowica 7 Wrocław
19 633sztuka
KALIGRAFIA - WARSZTATY PIĘKNEGO PISANIA. PISMO COPPERPLATE
21 marca 2020 - 10:00
Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin
Dubois 33/35A Wrocław
13 599sztuka
Wernisaż wystawy "Impresje przestrzenne"
21 marca 2020 - 19:30
Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin
Dubois 33/35A Wrocław
13 076sztuka
Oprowadzanie w polskim języku migowym po wystawie "Prywatne mitologie. Urodziny Marty"
21 marca 2020 - 15:00
Muzeum Współczesne Wrocław
PL. STRZEGOMSKI 2A Wrocław
12 782sztuka