Genialny twórca filmowy, wizjoner kina surrealistycznego i alegorycznego oraz mistrz portretów psychologicznych. Jego filmy od kilkudziesięciu lat zachwycają, inspirują i fascynują, a także skłaniają do refleksji nad kondycją drugiego człowieka. Przez wiele lat był związany ze stolicą Dolnego Śląska, gdzie w Wytwórni Filmów Fabularnych nakręcił m.in. swój debiut PĘTLA (1957), następnie ROZSTANIE (1960) i LALKĘ (1967), a także swoje największe dzieło RĘKOPIS ZNALEZIONY W SARRAGOSIE (1964). Z okazji przypadającej w 2025 roku 100. rocznicy jego urodzin, w pierwszy weekend października, na który przypada 25. rocznica śmierci Wojciecha Jerzego Hasa zapraszamy na mini przegląd jego filmów.

3.10 | 18:00 | ROZSTANIE | 1960

Magdalenę poznajemy, gdy przyjeżdża do rodzinnego miasteczka na pogrzeb dziadka. Dla warszawskiej aktorki, to co zapisane w pamięci jako znajome okazuję się jednak boleśnie przemijające. I ludzie i dom rodzinny, który otrzymuje w spadku, pochodzą jak by ze snu o startym świecie. A pogrzeb wyraźnie zamyka jakiś rozdział w jej życiu i stanowi pożegnanie z prowincjonalną rzeczywistością, do której główna bohaterka zupełnie już nie pasuje. Zrozumienie i namiastkę uczucia znajduje tylko u przypadkiem poznanego w pociągu chłopaka o imieniu Olek.

Adaptacja noweli Jadwigi Żylińskiej to kolejny dowód na zamiłowanie Hasa do przenoszenia literatury na duży ekran. Nazywana „komedią sentymentalną” i okrzyknięta w mediach rewelacją sezonu, była czwartym zrealizowanym przez Hasa filmem. Dolnoślązacy mogą odnaleźć w jej kadrach stacje kolejową Wrocław Psie Pole oraz rynek w Brzegu (mieście obecnie znajdującym się w województwie opolskim, ale historycznie przynależącym do Dolnego Śląska).

04.10 | 17:00 | RĘKOPIS ZNALEZIONY W SARAGOSSIE | 1964

Czasy kampanii Napoleońskiej w Hiszpanii, Alfons van Worden (w tej roli znakomity Zbigniew Cybulski), wybiera się do Madrytu najkrótszą drogą, przez góry Kastylii. Stanowsko kapitana gwardii walońśkiej jest celem jego podróży, która generuje zmiany w czasie i przestrzeni, sprowadza też różnorodne postaci każdorazowo widziane z innej perspektywy i opowiadające rozmaite historie. Jedynym niezmiennym punktem tej wędrówki jest obskurna oberża, do której główny bohater wraca kilkukrotnie, niezależnie od wszystkiego.

Has podejmując się przeniesienia na ekran mało w Polsce znanego dzieła, osiemnastowiecznego poety, żołnierza i podróżnika Jana Potockiego stworzył jeden z najbardziej niezwykłych polskich filmów kostiumowych. Największym produkcyjnym wyzwaniem okazało się przeniesienie filmowego planu do XVIII-wiecznej Hiszpanii bez opuszczania Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Na potrzeby filmu m.in. we wrocławskim parku Szczytnickim i w okolicy kąpieliska Morskie Oko na Zalesiu zbudowano makietę XVIII-wiecznego Madrytu z winiarniami, kościołem i gospodą, co pochłonęło ponad 6 milionów złotych, czyli jedną trzecią budżetu filmu. Do dziś we Wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych, można podziwiać kostiumy m.in. genialnego Zbigniewa Cybulskiego z tej bodaj jednej z największych produkcji w historii polskiego kina

Seans poprzedzi prelekcja Marii Duffek – wrocławskiej scenografki, dekoratorki wnętrz i kostiumografki filmowej, laureatki Polskiej Nagrody Filmowej, Orzeł 2018 za scenografię do komprodukcji DCF filmu pt. TWÓJ VINCENT.

05.10 | 18:00 | SANTARIUM POD KLEPSYDRĄ | 1973

Józef przyjeżdża do prowadzonego przez doktora Gotarda Sanatorium pod Klepsydrą, w którym przebywa jego zmarły ojciec przywrócony do życia w innym wymiarze. Na miejscu przemierza pętle czasowe, które przenoszą go nie tylko do przeszłości, ale też w sferę fantastycznych marzeń. Na swojej drodze widzi wspomnienia z dzieciństwa, sklep ojca, dom rodzinny, żydowskie miasteczko, niezwykły ogród księżniczki Bianki i wiele innych sentymentalnych detali. Kolejna próba pokonania pętli doprowadza Józefa do miasteczka wyludnionego, zdegradowanego i zniszczonego przez tragedię holocaustu.

Niezwykle efektowna i rozbuchana wizualnie opowieść o czasie i przemijaniu zrealizowana na podstawie opowiadań Brunona Schulza pierwotnie została odrzucona przez krytyków. Jednakże Hasowi z powodzeniem udało się uchwycić na ekranie specyficzną poetykę i niezwykłą atmosferę prozy Schulza. Współcześnie zaliczana do grona arcydzieł polskiego kina (m.in. przez Martina Scorsese), w tamtym czasie ze względu na poruszaną tematykę, a także realizację wbrew „wskazówkom” komunistycznych władz przyniosła reżyserowi trwający dziesięć lat „zakaz” tworzenia filmów.

Organizatorem przeglądu jest Stowarzyszenie Kin Studyjnych.