koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
21. Festiwal Opowiadania, WrocławOSSO Książki zbójeckieCO JEST GRANE - PAŹDZIERNIK 2025 - nr 374
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

" MOJE NIEZNAJOME"-Wernisaż Wystawy Wojciecha Pomianowskiego.

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 16 238 wyświetleń od 11 kwietnia 2018

Wrocław » Pl. Konstytucji 3 Maja 4 , wejście od Dąbrowskiego 37 » NA MAPIE

  • 10 maja 2018, czwartek
    » 19:00

MOJE NIEZNAJOME” jest kontynuacją cyklu pod tym tytułem, który zapoczątkowałem w roku 1996. Wtedy były to twarze wyimaginowanych kobiet, rysunki wykonane kolorowymi ołówkami na czarnym lub na papierach w innych kolorach. Stosowałem też różne sposoby rozwarstwiania papieru - na przykład poprzez wydzieranie określonych fragmentów pracy. Łączyłem też różne kolory papierów, a prace miały najczęściej format kartki A4. Teraz rozszerzyłem ten cykl o malarstwo akrylami na płytach drewnopochodnych i powiększyłem wielkości prac. Poprzednio chodziło mi o twarze wyrażające różne stany emocjonalne, to obecnie tematyka dotyczy już obojga płci i oczywiście łączy się z erotyzmem. W moim cyklu już nie chodzi tylko o nieznajome - pojawiają się nieznajomi... Relacje między kobietami a mężczyznami należą do najbardziej chyba zawiłych i nieprzewidywalnych jakie zachodzą między ludźmi. Od miłości i delikatności do zbrodni, przez intrygi do awantur, od ciemności mieszczańskiej sypialni do rozświetlonych orgii... Kochanki, samce, bezwstydnice i ogiery... Nadzwyczaj emocjonalne relacje, o których raczej nie mówimy. Nic już dzisiaj nie dziwi, a jednym ze znaków czasu jest to, że naszych nieznajomych możemy bez przeszkód podglądać w Internecie... Teksty napisane przez nieznajomą kobietę świadczą to tym, że normalni, zwykli ludzie szukają bardziej poetyckich obszarów wypowiedzi na temat tych relacji i pragnień. Nadal jednak główną postacią jest kobieta. Często pomijamy erotyzm jako coś, o czym „nie trzeba mówić”...

Malarstwo i ogólnie mówiąc twórczość jest dla mnie czymś intymnym, emocjonalnym i dynamicznym jednocześnie. Nie jestem akwarelistą, malarzem sztalugowym – nie mieszczę się w szufladzie z konkretnym opisem. Raczej poszukuję różnych technik, niekonwencjonalnego sposobu wypowiedzi, używam nietypowych jak dla pracowni artysty malarza narzędzi – począwszy od klasycznego pędzla, przez narzędzia budowlane, na grzebieniu kończąc... Pracuję tym, co uznam za stosowne narzędzie. Jestem raczej abstrakcjonistą, ale niektóre moje prace zawierają w sobie jakiś pierwiastek opowieści, najczęściej o człowieku czy jego otoczeniu cywilizacyjnym. Pracuję najczęściej cyklami, bo to coś w rodzaju niekończącej się ciągle żywej i otwartej kompozycji, którą mogę uzupełniać nowymi pracami. MALUJĄC JAZZ, LUDZIE, ŚWIATŁA MIASTA, MOJE NIEZNAJOME – to cykle, w ramach których najczęściej tworzę.

Wstęp wolny.

zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ