koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

Samotnie, na motocyklu przez Bałkany

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 19 313 wyświetleń od 8 marca 2018

Motocykl, kobieta, taniec i podróż. Połączenie tego wszystkiego zwiastuje mieszankę wybuchową.

Bez wielkiego motocyklowego doświadczenia, z nierealną wiarą w sukces postanowiła sama, na motocyklu przejechać Bałkany. Sama, bo jak mówi, „podróżując samemu poznajemy więcej ludzi, otwieramy się na nich i ich historie, poznajemy również siebie jak w żadnym innym momencie. Podróżowanie samemu to szkoła charakteru, po takiej podróży życie już nigdy nie jest takie same.

Podróżniczka skupiła się głównie na Serbii, Czarnogórze oraz Bośni i Hercegowinie. To najkrótsza, bo zaledwie 17 dniowa wyprawa Tess była dla niej największym wyzwaniem. Wyprawa zaczęła się z przygodami - już drugiego dnia motocykl się zepsuł, zepsuł się również kolejnego dnia, na granicy z Serbią. Przepychając go przez granicę wiedziała, że poza Unią Europejską będzie zdana już tylko na siebie i życzliwość napotkanych osób.

Tess doznała serdeczności i pomocy miejscowych, którzy nie tylko bezpłatnie naprawili jej motocykl ale również użyczyli swoich maszyn do jazdy!

Przez 17 dni Teresa przejechała 3494 kilometrów, przemierzając 8 państw: Polskę, Czechy, Austrię, Węgry, Serbię, Czarnogórę, Bośnię, Chorwację oraz Słowenię.

Aby lepiej poznać życie ludności, nocowała u miejscowych, którzy codziennie witali ją tradycyjną potrawą i kieliszkiem rakiji – bałkańskiego alkoholu (to oczywiście po godzinach jazdy). Uczestniczyła też w zajęciach tańca ludowego „kolo”, który łączy bałkańskie narody.

Podsumowanie prawie 3,5 tysiąca kilometrów to 1 mandat za niepoprawne parkowanie Wiedniu, 1 stłuczka w Czarnogórze (z winy kierowcy samochodu), 1 parkingówka w Serbii. O takich rzeczach prawie już nie pamięta, za to na długo zostaną jej w pamięci niezliczone uśmiechy miejscowych, którzy widząc samotną motocyklistkę chętnie pomagali w każdej sytuacji.

Prezentacja dla wszystkich, którzy interesują się kulturą bałkańską, tańcem, bądź podróżami motocyklowi. Tym razem mniej o tańcu, więcej o kulturze, śladach wojny i samotności w podróży.

Jeśli chcecie dowiedzieć się:

· Jak przygotować się do podróży motocyklowej · Co tak naprawdę liczy się w motocyklowej wyprawie · Jak to jest z tą samotnością w podróży · Jakie znaczenie ma taniec w kulturze bałkańskiej · Czy kocioł bałkański wciąż istnieje · Dlaczego na Bałkanach kobiety nie jeżdżą na motocyklach · Jakie są różnice pomiędzy ludźmi w Serbii, Bośni i Czarnogórze · Dlaczego melodia Mazurka Dąbrowskiego była hymnem Jugosławii · Jak wygląda tradycyjna bałkańska kuchnia · Jak żyją 4 wymieszane ze sobą religie · Czy na Bałkanach wciąż widać ślady wojny · Dlaczego Kosowa nie ma na mapie

To była jej pierwsza motocyklowa wyprawa, pierwsza ale zdecydowanie nie ostatnia, ponieważ Tess już planuje na motocyklu w poszukiwaniu tańca udać się do Meksyku.

Teresa Chudecka - absolwentka psychologii, marzycielka i niepoprawna optymistka. Miłośniczka motocykli, podróży i tańca. Z miłości do niego postanowiła przetańczyć cały świat ucząc się przy tym narodowych tańców odwiedzanych przez nią miejsc. Odbyła samotną podróż po Europie, Ameryce Południowej i Karaibach, w najbliższych planach: Meksyk. Prowadzi bloga: www.adventuretess.com

autor:
zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ