Wrocław zawsze jest pełen turystów, zwłaszcza latem ich nie brakuje, jeśli jednak nagle, na kilka dni przyjedzie do miasta kilka tysięcy osób, to już jest wydarzenie. Będziemy jego świadkami na początku wakacji, kiedy między 4 a 6 lipca pojawią się u nas blisko cztery tysiące gości – Polaków i obcokrajowców z dwunastu krajów Europy. Właśnie wtedy Wrocław po raz pierwszy stanie się gospodarzem Spotkania Chrześcijan z Europy Środkowo-Wschodniej, nad którym honorowy patronat objął Prezydent RP Bronisław Komorowski. Hasło tegorocznego zjazdu brzmi „Być wolnym w Chrystusie” (Gal. 5,1), bo ewangelicy – organizatorzy Spotkania Chrześcijan, chcą w ten sposób zaznaczyć dwudziestą piątą rocznicę upadku komunizmu, która przypada właśnie w 2014 roku i rolę, jaką odegrały Kościoły chrześcijańskie w integracji państw Europy Środkowo – Wschodniej. W 2014 roku będzie to już dziewiąty zjazd, z których każdy odbywa się zawsze w innym miejscu i kraju. Chrześcijanie odwiedzili już Görlitz, Wisłę, Czeski Cieszyn, Bratysławę, Pragę i ostatnio Drezno. Jest to zawsze okazja nie tylko do wspólnych nabożeństw i typowo religijnych spotkań, ale też do wzajemnego poznawania się ludzi, wspólnej zabawy podczas zajęć sportowych, śpiewania i słuchania, słuchania, słuchania ….. muzyki poważnej, religijnej, rockowej, godspel i niemal jakiej, kto chce w jakim, kto chce wykonaniu – chórów i chórków, kapeli i zespołów, kameralnych ensemble i ogromnych zespołów instrumentalnych. W tym samy czasie dzieje się niesłychanie wiele – panele dyskusyjne i warsztaty, wspólne śpiewanie z przygotowanych śpiewniczków i spacery po mieście. W jednym miejscu zatrzymuje stuosobowy zespół puzonistów, w innym teatr uliczny, oszałamiającym bogactwem możliwości przyciągają Targi Różnorodności. Tu każdy region chce pokazać to, co dla niego charakterystyczne, parafie – w jaki sposób pracują i jak włączają się w codzienne życie swoich społeczności. Zwłaszcza jeśli dopisuje pogoda, Spotkania pozostawiają wspaniałe wspomnienia radości i beztroski, widoku ogromnej ciżby ludzi, którzy zjechali się z różnych stron, aby się spotkać. Zwykle wyróżnia ich jakiś znak, często są to kolorowe szaliki, które wszędzie widać – na straganach i w sklepikach, a przede wszystkim na ludzkich szyjach, bo prawie każdy je nosi, nie przejmując się czy pasują do stroju, czy też nie.
Organizacyjnie to ogromne przedsięwzięcie. Do tegorocznego Spotkania przygotowania trwają już od roku, a biorą w nich udział przedstawiciele kilku krajów – Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, Węgier i Austrii. Nie tak dawno we Wrocławiu odbyło się kolejne międzynarodowe, robocze spotkanie. Ustalono wówczas, który chór, gdzie zaśpiewa, czy puzony będą grać przed- czy w Hali Stulecia, który pastor, gdzie wygłosi kazanie i który chór upiększy właśnie to nabożeństwo. Na pozór to proste, ale …. swój udział w Spotkaniu zapowiedziało kilkadziesiąt chórów, zespołów instrumentalnych oraz młodzieżowych. Dzisiaj można tylko zdradzić, że muzyków usłyszymy nie tylko w Hali Stulecia i w kościołach Wrocławia, ale też na wrocławskim rynku i w jego okolicach oraz w Legnicy, Sycowie, Jaworze, Świdnicy i Pstrążnej. Dla mieszkańców Wrocławia wejście na wszystkie imprezy główne i towarzyszące będzie bezpłatne. Wystarczy mieć zaproszenie, będą one do pobrania we wrocławskich kościołach. Bliżej Spotkania będziemy dokładnie o tym pisać. Wrocławskie Spotkanie Chrześcijan Europy Środkowo – Wschodniej to tylko przedsmak tego, co nas czeka w najbliższych latach. Za dwa lata nasze miasto stanie się europejską stolicą kultury, a za trzy – jednym z trzydziestu jeden „Miast Reformacji”, i jedynym w Polsce, podniesionym do tej rangi przez Wspólnotę Kościołów Ewangelickich w Europie z okazji 500-lecia Reformacji. (joka) www.wroclaw2014.net