Wizjoner, innowator i twórca, który na nowo zdefiniował i tchnąl życie w słowo fajny: podróż przez życie i karierę muzyka i ikony kultury – Miles’a Davisa.

Cytując fragment autobiografii Miles’a Davisa, film rzuca nowe światło na nasze postrzeganie tego legendarnego muzyka. Na nowo odkryte materiały archiwalne, wywiady z komentarzem historyków, oraz przyjaciół takich jak Quincy Jones, pokazują nam człowieka ambitnego i oddanego swojej pasji. Pomino zniewag jakie miały miejsce w Stanach w czasie segregacji rasowej, nic nie było w stanie powstrzymać Davisa przed realizacją jego marzenia: stworzenia nowej formy muzycznej ekspresji. Davis pracował niczym fizyk z asystentami, aby zaimplementować eksperymenty muzyczne i rozszerzyć tony i lirykę jazzu – efekty czego są słyszalne do dziś.

Film dotyka wielu płaszczyzn życia artysty: jego miłości, relacji osobistych, uzależnień, dzięki czemu wyłania się jasny obraz Davisa jako człowieka. Był on nieustraszony, nie bał się niczego, a jego niepewność temperowana była nieprzeciętnym intelektem. Epicka biografia pokazana nam przez reżysera Stanleya Nelsona zbiera w jedną całość różne elementy życia artysty po to, aby dać widzowi pełny obraz do zrozumienia tego wspaniałego, amerykańskiego muzyka.