Trzy Wysokie Kobiety
Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana
Warszawa » ul. Kazimierza Karasia 2 00-327 Warszawa tel. 22 826 92 76, bilety@teatrpolski.waw.pl » NA MAPIE
- 10 kwietnia 2024, środa» 12:00
- 9 kwietnia 2024, wtorek» 19:30
- 7 kwietnia 2024, niedziela» 19:00

Premiera: 26.09.2020, Scena Kameralna
„Trzy wysokie kobiety”, „Kto się boi Virginii Woolf?”, „Chwiejna równowaga”, „American dream” to najbardziej znane utwory, których autorem jest Edward Albee – jeden z najważniejszych amerykańskich dramaturgów, zaliczany (wraz z Arthurem Millerem, Eugenem O’Neillem i Tennesseem Williamsem) do tzw. „wielkiej czwórki”, która ukształtowała dwudziestowieczny amerykański teatr.
Za „Trzy wysokie kobiety” Albee został wyróżniony nagrodą Pulitzera w 1994 roku. Sztuka spotkała się z żywym przyjęciem również ze względu na jej autobiograficzny charakter. Edward Franklin Albee III był dzieckiem adoptowanym. Biologiczna matka oddała go dwa tygodnie po urodzeniu. Przybrani rodzice dali dziecku nazwisko, konserwatywne wychowanie, wykształcenie, bezpieczeństwo finansowe i pozycję społeczną. Nie potrafili dać mu miłości. Pani Albee była surowa i oschła. Wrażenie nieprzystępności potęgował jej wzrost – była bardzo wysoka. Pan Albee odwrotnie – niski i krępy, miał za to wysokie mniemanie o sobie i pozycji swojej rodziny. Mimo to wychowaniu syna nie poświęcał zbyt wiele czasu. Nigdy nie czułem się dobrze w domu moich przybranych rodziców – wspominał Albee. – Oni nie wiedzieli jak być rodzicami. Możliwe, że ja nie wiedziałem jak być ich synem.
Albee opuścił dom w wieku osiemnastu lat. Największy żal miał do przybranej matki, która nie tylko nie zatrzymała go, ale wręcz zmusiła do odejścia. Syn homoseksualista, marzący o karierze literackiej, nie mieścił się w jej idealnym wyobrażeniu szanowanej amerykańskiej rodziny. Nie była przygotowana na taki scenariusz. Jej „american dream” się nie ziścił…
„Trzy wysokie kobiety nie zostały napisane z chęci zemsty – tłumaczył Albbe okoliczności powstania utworu. – Przez lata ja i kobieta, która mnie wychowała unieszczęśliwialiśmy się wzajemnie. Dla mnie to już przeszłość, choć myślę, że ona żyła tym do końca. Prawdą jest, że jej nie cierpiałem, nie mogłem znieść jej uprzedzeń, braku empatii, jej paranoicznych obsesji, ale jednocześnie podziwiałem jej władczość i poczucie własnej wartości. Byłem głęboko poruszony obserwując, jak zbliżając się do dziewięćdziesiątki, osłabiona fizycznie i mentalnie, z właściwą sobie wyższością, rozpaczliwie próbowała ignorować zbliżający się koniec. Sztuka „Trzy wysokie kobiety” ma swój początek w zafascynowaniu grozą i smutkiem tamtych przeżyć.
Edward Albee bywa nazywany defetystą i pesymistą. Jest jednak raczej moralistą wierzącym, że szokując, być może nawet obrażając, dobitniej stawia pytania, które mogą skłonić do przewartościowania postaw, nigdy do utraty nadziei. Dialogi w sztukach Albeego cechuje dystans i poczucie humoru, ale i szczerość, która bywa bolesna, a jego wnikliwe obserwacje przynoszą refleksję, że życie najpełniej definiuje się poprzez nieuniknioną bliskość śmierci. Szkoda, że wtedy jest już zbyt późno, by choć na chwilę „wyjść z roli”.
Czym jest los? Czym szczęście? Czym osobista odpowiedzialność za życiowe wybory? Czy nasze istnienie jest wolnością? Ile jesteśmy w stanie znieść żeby dopasować się do własnych i cudzych wyobrażeń o szczęściu i życiowym sukcesie? Czy jesteśmy niewolnikami systemów społecznych? Ile jesteśmy w stanie poświęcić aby obronić bezpieczne dla nas status quo? Te zasadnicze pytania, które zadaje w swojej sztuce Albee, są sednem dyskusji toczącej się od wieków. Zadają je również Twórcy spektaklu, szukając w tekście Edwarda Albeego współczesnych kontekstów.
Wchodzimy w świat kobiety, której życie zostało precyzyjnie zaprogramowane, którą od młodzieńczych lat ćwiczono do spełniania oczekiwań, jakie miał wobec niej świat. Oczekiwań, których realizacja miała dać jej prestiż, pozycję, dobre życie – szczęście. A jednak to nie wystarczyło. Przepis na szczęście nie zadziałał. Po czyjej stronie zatem leży wina? Zazwyczaj pytanie to zadajemy sobie dopiero w punkcie ostatecznym, na krawędzi śmierci, kiedy poznanie odpowiedzi nie ma już żadnego znaczenia.
Edward Albee w jednym z wywiadów odpowiadając na pytanie o przesłanie "Trzech wysokich kobiet" odpowiedział – Myślę, że może ono sprowadzać się do napomnienia, aby bardzo uważać, co czynimy z jedynym życiem jakie mamy. Uważać, by pozostać sobą i nie skończyć jak moja bohaterka – przepełniona gniewem, wściekłością i żalem. Ona wpadła w pułapkę „radzenia sobie jakoś”. Tymczasem my powinniśmy dokonywać wyborów.
***
Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.
Kto widział małpę trzymającą scenariusz?
18 listopada 2010 - 20:00
Teatr Improwizowany Klancyk!
ul. Renesansowa 27 m 15 Warszawa
19 443teatr
Sylwia: Medea
18 listopada 2010 - 19:00
Komuna//Warszawa
ul. Krechowiecka 7/41 Warszawa
19 064teatr
60/09 , reż. Lena Frankiewicz
18 listopada 2010 - 19:00jest więcej terminów
Teatr Wytwórnia
ul. Ząbkowska 27/31 Warszawa
21 139teatr
Kabaret Młodych Panów
17 listopada 2010 - 19:00
Dom Kultury Świt
Wysockiego 11 Warszawa
19 322teatr
ANI MRU MRU & Goscie
16 listopada 2010 - 19:00
Sala Kongresowa
Pl. Defilad 1 Warszawa
19 790teatr
Kabaret Ani Mru Mru i goście
16 listopada 2010 - 19:00
Sala Kongresowa
Pl. Defilad 1 Warszawa
19 954teatr
Przymiarki Kabaretowe
15 listopada 2010 - 20:00
Klub na Hożej 41
ul. Hoża 41/2 Warszawa
21 564teatr
Wszystko o kobiecie…
14 listopada 2010 - 18:00
Białołęcki Ośrodek Kultury
ul. Vincentego van Gogha 1 Warszawa
19 397teatr
Wszystko o kobiecie…
14 listopada 2010 - 18:00
Białołęcki Ośrodek Kultury
ul. Vincentego van Gogha 1 Warszawa
19 454teatr
Kwartet
14 listopada 2010 - 20:00jest więcej terminów
Teatr Imka
M. Konopnickiej 6 Warszawa
20 016teatr
Scenariusz dla nieistniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego
12 listopada 2010 - 19:00
Teatr Imka
M. Konopnickiej 6 Warszawa
20 137teatr
Scenariusz dla nieistniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego
12 listopada 2010 - 19:00
Teatr Imka
M. Konopnickiej 6 Warszawa
20 546teatr
Goście
10 listopada 2010 - 19:00
Teatr Remus
ul. Kępna 6, domofon: 145 Warszawa
20 563teatr
Medea na Bielanach
od: 2 listopada 2010 do: 10 listopada 2010
Bielański Ośrodek Kultury
ul. Goldoniego 1 Warszawa
20 307teatr
Otello
10 listopada 2010 - 19:00
Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza
pl. Defilad 1 (PKiN) Warszawa
20 249teatr
„Dolina Muminków w listopadzie”
8 listopada 2010 - 20:00jest więcej terminów
Teatr Wytwórnia
ul. Ząbkowska 27/31 Warszawa
22 092teatr
Usługi płatne
7 listopada 2010 - 19:00
Okęcka Sala Widowiskowa
ul. 1 Sierpnia 36a Warszawa
21 609teatr